Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Kierował na zakazie, mając prawie 3 promile alkoholu w wydychanym powietrzu.

Rozbity samochód, uszkodzone bariery ochronne i znak drogowy, a kierujący prawie z 3 promilami alkoholu w wydychanym powietrzu. To bilans zdarzenia drogowego, do którego doszło w niedzielny poranek na krajowej 11-stce. Jednak dzięki informacji osoby postronnej oraz błyskawicznej reakcji chodzieskich policjantów udało się sprawcę tego zdarzenia.

Około godziny 7 rano dyżurny chodzieskiej komendy został poinformowany, że z ul. Ujskiej na krajową 11-stkę wyjechał srebrny Citroen, którego kierujący oraz pasażer prawdopodobnie znajdują się w stanie nietrzeźwości. Otrzymaną informację przekazał podległym patrolom, z których jeden znajdował się pobliżu miejsca, którego dotyczyło zgłoszenie. Gdy policjanci dotarli w rejon skrzyżowania ul. Ujskiej z krajową 11-stką zauważyli oddalającego się w kierunku Piły srebrnego Citroena. Policjanci ruszyli za pojazdem. W chwili, gdy pojazd znajdował się w okolicach skrzyżowania z drogą wojewódzką nr 188 kierujący Citroenem stracił panowanie nad pojazdem uderzył w znak drogowy, a następnie pojazd wpadł do przydrożnego rowu. Kierujący i pasażer wydostali się z rozbitego samochodu i rzucili się do ucieczki w kierunku pobliskiego lasu. Policjanci po krótkim pościgu zatrzymali obu mężczyzn.

Okazało się, że kierujący Citroenem miał prawie 3 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Dodatkowo 36-latek wcześniej już stracił uprawnienia za jazdę pod wpływem alkoholu i pomimo obowiązującego zakazu prowadzenia pojazdów po raz kolejny usiadł za „kółkiem” w dodatku znów będąc w stanie nietrzeźwości.

Pasażer Citroena również był nietrzeźwy. Przeprowadzone badanie wykazało, że mężczyzna miał prawie 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu.

Teraz sprawą zajmie się sąd, a sprawcy tego zdarzenia grozi kilka lat więzienia.

Powrót na górę strony